MÓJ PIERWSZY BAL || WIELU || WYDAWNICTWO JAGUAR
PREMIERA: 08.02.2018
Gdy pierwszy raz natknęłam się na zapowiedź tej
książki, pomyślałam sobie, że to naprawdę może być ciekawa pozycja. Mój
pierwszy bal to książka opracowana przez wielu autorów, między innymi przez
Johna Greena, które dotyczą jednego wydarzenia — amerykańskiego balu, a
przecież wiadomo, że w USA to jest naprawdę wielkie wydarzenie dla nastolatków,
ale! Głównym powodem, dla którego po nią sięgnęłam, była właśnie jej budowa.
Wielu autorów? Czy to się mogło udać? W pewnym stopniu tak.
Nie mogę powiedzieć, że Mój pierwszy bal mi
się nie podobał, ale nie jestem też pewna słów tak, podobało mi się — ale to raczej oczywiste. Książka jest
wytworem kilkunastu pisarzy i niemożliwym byłoby, aby styl każdego z nich
przypadł mi do gustu. Opowiadania nie były złe — co prawda niektórych z nich
nie rozumiałam, nie mogłam wyłapać ich puenty, ale niektóre od razu mnie
porwały i było mi smutno, gdy się kończyły, a ja musiałam w tempie ekspresowym
przestawić się na nowy świat, nowych bohaterów i nową sytuację. Opowiadania nie
łączą się w całość, nie tworzą jedności, łączy je po prostu motyw balu.
Książka ta jednak ma swój urok. Czyta się ją szybko
— opowiadań jest wiele, ale są krótkie, a przez to cały czas powtarzałam sobie no to jeszcze jedno, a potem zauważyłam,
że następne też nie grzeszy długością i no
te już będzie ostatnie! Takim sposobem książkę można połknąć na raz.
Ogromnie polecam ten zbiór opowiadań osobom, które
kochają amerykańską rzeczywistość i życie w tamtym świecie, bo, o tak, jest
zdecydowanie inny od naszego, ale jeśli ktoś nie lubi tamtych klimatów i
istnego życia stylem american dreams,
to nie będzie zachwycony lekturą.
Za egzemplarz dziękuję:
Wydawnictwo Jaguar.
Ja raczej nie zdecyduje się sięgnąć po ten tytuł. Krótka forma wypowiedzi nie jest dla mnie, a i tematyka niespecjalnie mnie interesuje.
OdpowiedzUsuńNie lubię takich książek. W sensie zbiorowych. Chociaż jest tam mój Green, to jakoś mnie nie ciągnie. :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno ją przeczytałam, nie spodziewałam się, że mi się spodoba ale jednak! :) A jeśli chodzi o wydawnictwo Jaguar, polecam też bardzo "Spętanych przeznaczeniem". :)
OdpowiedzUsuń